Pamiętam zapach snów
Rysunek twoich ust
Czas szczęśliwy
Byt prawdziwy
Jest we mnie aż do dziś
Najmniejsza z tamtych chwil
Tak realna
Niezniszczalna
Nie patrzę wcale wstecz
Choć ciągle przecież jest
wielką siłą
nasza miłość
Czasami niczym cień
Po cichu zjawia się
Wiecznie żywa
Wciąż nas wzywa
Choć mówisz: było, minęło
Ona wciąż tu jest
I znów się budzi
Nic nie minęło
Ona wciąż tu jest
Choć mówisz: było, minęło
Ona wciąż tu jest
I znów się budzi
Nic nie minęło
Ona wciąż tu jest
Było, minęło
Było, minęło
Choć mówisz: było, minęło
Ona wciąż tu jest
I znów się budzi
Nic nie minęło
Ona wciąż tu jest
Choć mówisz: było, minęło
Ona wciąż tu jest
I znów się budzi
Nic nie minęło
Ona wciąż tu jest