Wiosennie, zielennie

Grajcie mi skrzypce, grajcie

wiosennie, zielennie mi płaczcie

muzyką otulcie mnie ślicznie

wiosennie, lirycznie...

Płaczcie mi wierzby, płaczcie

wiosennie, zielennie mi grajcie

wiosną otulcie mnie ślicznie

muzycznie, lirycznie...

To wiatr, to wiatr, to już jesień

i oczy twoje posmutniały

od liści opadania.

A drogi - te drogi są dokąd?

do mgły, do jesieni, do ciebie...

I popatrz - zielone anioły

cichutko umierają na łąkach.

A jesień - ta jesień jest dokąd?

do rozstaju czy śpiewu skowronka

do ciebie....

Tańczcie dziewczyny, tańczcie

wiosennie, zielennie kochajcie

miłością otulcie się ślicznie

wiosennie, lirycznie...

Wierzcie dziewczyny, wierzcie

wiosennie, zielennie ufajcie

nadzieją otulcie się ślicznie

wiosennie, lirycznie...

To wiatr, to wiatr, to już jesień

i oczy twoje posmutniały

od liści opadania.

A drogi - te drogi są dokąd?

do mgły, do jesieni, do ciebie...

I popatrz - zielone anioły

cichutko umierają na łąkach.

A jesień - ta jesień jest dokąd?

do rozstaju czy śpiewu skowronka

do ciebie....

Wierzcie dziewczyny, wierzcie

wiosennie, zielennie ufajcie

nadzieją otulcie się ślicznie

Vyšlo na albech