Panienka z temperamentem

O ptaszki, o kwiatki, o roso

O chmurki targane wietrzykiem

O nocy, co uszłaś stąd boso

Z księżyca we włosach grzebykiem

O cała naturo odwieczna

Me tętno budząca swym tętnem

Pozdrawia cię córa twa wdzięczna

Panienka z temperamentem

Nie pozwól krwi tak płonąć, by

Spaliła mnie ze szczętem

Niech darzy mnie, nie karze mnie

Mój los temperamentem

O ciało niesfornie młode

Bogate w aluzje przejrzyste

O ramion uroda lub bioder

I wy etc. me wszystkie

O ciało, ty mój upominku

Na Gwiazdkę od Bozi przyjęty

O ciało z cudami - choinko

Panienki z temperamentem

Panowie - loteria fantowa

Z wiecznymi szansami na przyszłość

A wy co? Mi przeszło już do was...

A wy co? Mi jeszcze nie przyszło!

Ach, życie mieć wami zasnute

Jak pełen baranków firmament

A potem odbywać pokutę staruszki

Za jej temperament

Wspominać czas wesołych gwiazd

Księżyce uśmiechnięte

Bladziutki świt, leciutki wstyd

Za noc z temperamentem

Vyšlo na albech