W kółko

W przyrodzie nic nie ginie tylko zmienia właściciela

Stoimy tu jak drzewa, nasza matka ziemia

Korzenie mam głęboko pod ścieżkami osiedla

Tu nie bądź taki pewny! rosyjska ruletka

Jeden strzał!

Jeden moment!

Jedna szansa!

Jeden dzwonek!

Nie odbierasz telefonu kto inny ma zarobek

Więc nie płacz mi, że się ciężko robi flotę

Ciężko to mają ci, co leżą na oiom'ie

Proszę daj zdrówko mej familli [oh]

Nawet tym co źle życzyli [oh]

Z kim nawijam sprawdź ........

Nie możemy się dogadać jak byś mówił ..... [oh]

Matki płaczą bo synów tracą tu każdy za czymś biega

tu taki nasz maraton

Za błędy płacą ........

To się kręci jak baletnica mamo

Moja matka mi mówiła synu proszę nie brudź rąk

I nie chodzi tu o florę bakteryjną chuj wie co

Tłumaczyła mi latami, że nie najważniejszy sos

Skromnie, spokojnie taki chciała dla mnie dom

Prosiła mnie latami żebym łukiem mijał przypał

Kosztem swych przyjaciół nigdy hajsu nie przeliczał

Wiele się tu dzieje suko sam byś się porzygał

Gdy przyjaciel cie wystawił bo ważniejsza kokaina

Sos czasem jest później z tąd tak samo znika

Niektórzy chcą ryzyka później kilka lat kryminał

Stary na nadgarstku ma ślad przerwy w życiorysie

Białołęka, ciupagi nie farmazon w długopisie

Ja idę tu po swoje biorę lekcję od matuli

Ty jesteś skurwysynem to już nikt cię nie odmuli

Wszystko co buduje ciężka praca nic od razu, ty jak będziesz

tak wpierdalał kocie to dostaniesz zajadu.

Vyšlo na albech