Pan Maleńczuk

Jedenasta wieczorem - ktoś dzwoni do drzwi

Już wiem co jest co - lecz udaję że to nic

Jedenasta - dzwonek do drzwi

Już wiem co jest co - lecz udaję że to nic

Pan Maleńczuk? - tak to ja

Pan się ubiera

Sztum to jest więzienie dla małolatów

Iława to jest więzienie dla małolatów

Wałcz to jest więzienie dla recydywy

Bransoletki to są kajdanki

Chłopcy w Iławie - robią klucze do cel

Ciekaw jestem gdzie - bransoletki robi się

Może firma jubilerska Sztum - może firma Wałcz

I tak wkładem do Zenitha - otworzyć się je da

Pan Maleńczuk? - no tak to ja

Pan się nie opiera - bo pan sobie rękę złamie

Piętnaście stopni mrozu - wieje wschodni wiatr

Po boku idą oni - w środku idę ja

Nie boję się niczego - przecież każdy wie

Gdy zagrozi ci coś złego - oni będą bronić cię

Pan Maleńczuk? - no tak to ja

Niech pan się nie ślizga - bo pan sobie rękę złamie

Potem poszło już raz dwa - niebieski duży fiat

Depozyt cztery osiem kolegium - tiepier ja

Wina i kara - problem od lat

Rozwiązany w minutę - miałem szczęście i tak

Pan Maleńczuk? - no tak to ja

Pan bardziej na siebie uważa