Nie Mogę

Nie mogę spać przez Ciebie

Nie mogę żyć nie-ee

A czuję sie jak byłbym w niebie...

Każdego w końcu spotyka dzień,

że nagle w kimś cały zgubisz się.

Oczu Twoich blask, słodka muzyka słów

ginie kompletnie spokój mój...

Świat stanął mi znów na głowie, całkiem bez sensu coś robię,

myśli biegają tak jakbym w sobie miał ogień.

Ref.:

Nie mogę spać przez Ciebie

Nie mogę żyć nie-ee

A czuję się jak byłbym w niebie...

Nie mogę śnić bez Ciebie

i nie chcę już nie-ee

Bo czuję sie jak byłbym w niebie...

Poezja w ruchach, boska twarz,

a w Twoim spojrzeniu niebo gwiazd,

Tracę siebie tak, w każdym marzeniu Ty,

jestem przy Tonie cieniem Twym.

Życie nagle leci mi z rąk, zdania nie umiem już sklecić,

nie ma takich słów kiedy uśmiech Twój świeci.

Ref.:

Nie mogę spać przez Ciebie

Nie mogę żyć nie-ee

A czuję się jak byłbym w niebie...

Nie mogę śnić bez Ciebie

i nie chcę już nie-ee

Bo czuję sie jak byłbym w niebie...

Rozbijasz mnie na części dwie, te która chce i nie,

chcę bronić się, Ciebie chcę też, raz wiem raz nie,

co lepsze jest...?

Rozbijasz mnie na części dwie, te która chce i nie,

bo działasz tek, że nie mam szans,

nie-mam-szans!!!

Ref.:

Nie mogę spać przez Ciebie

Nie mogę żyć nie-ee

A czuję się jak byłbym w niebie...

Nie mogę śnić bez Ciebie

i nie chcę już nie-ee

Bo czuję sie jak byłbym w niebie... (2x)

Vyšlo na albech